Wywiad przeprowadziła: Wioletta Odalska
Nie uda się? To zbyt trudne? Zbyt niebezpieczne? Dla Wojtka Orzechowskiego nie ma rzeczy niemożliwych. I po raz kolejny to udowadnia, tym razem podejmując challenge „100 flipów w rok”. Jak mu idzie realizacja tego planu? Czy kiedyś ma zamiar odpocząć? Jak się czuje w biznesie deweloperskim i co ostatnio wydarzyło się u niego w życiu prywatnym…?
Wioletta Odalska: W ostatnim numerze „Strefy Nieruchomości®” opowiedziałeś o ambitnym planie zrobienia 100 flipów w roku. Możesz zdradzić, na jakim etapie jest ten projekt?
Wojciech Orzechowski: Podsumujmy: w Łodzi mamy 10 nowych mieszkań i 16 starych, w trakcie realizacji – łącznie 26. Kolejnych 17 mieszkań, na których będziemy robić flipy, właśnie się buduje. Łódź zamykamy z liczbą 43. Następnie mamy 3 mieszkania w Trójmieście, 3 we Wrocławiu, 8 w Poznaniu. Łącznie 57. To oznacza, że ponad połowa już za nami, a trochę tego roku jeszcze nam zostało.
Wioletta Odalska: Jak to w ogóle jest możliwe, aby robić tak dużo w tak krótkim czasie?
Wojciech Orzechowski: To możliwe. W realu tak samo potwierdzi to ósemka śmiałków, którzy przyjechali na szkolenie „Challenge 20” i przyjęli wyzwanie. Szukałem osób, które są ambitne, zawzięte, odporne na stres, lubią intensywnie działać, są kreatywne. Ale przede wszystkim takich, które mają pierwszego flipa za sobą. Uczestnicy szkolenia poznali ścieżkę, jak zrobić 20 inwestycji w 2022 roku i zarobić na nich nawet 600 tys. zł. Dowiedzieli się, jak zdobyć na to kapitał, jak przygotować się do całego procesu, przeprowadzić weryfikację prawną, przygotować kalkulacje, zorganizować zespół i przydzielić zadania, jakie zastosować projekty, jak sporządzić kosztorys, jak przeprowadzić remont i dobrze sprzedać te nieruchomości. Ta wiedza pomaga robić więcej, lepiej. Jednocześnie mamy czas dla siebie, dla rodziny, na swoje pasje.
Wioletta Odalska: Niektórzy boją się zacząć. I właśnie po to są Twoje szkolenia. Uczysz i pomagasz przejść przez pierwsze transakcje – to ogromna wartość. Czy rynek nieruchomości nadal budzi takie ogromne zainteresowanie?
Wojciech Orzechowski: Tak. Systematycznie szkolę od 7 lat. I niezależnie od tego, czy jest pandemia, czy jest wojna, mniej więcej rocznie jest tyle samo zainteresowanych, nowych osób, które chcą poznawać rynek nieruchomości i inwestować. Dzisiaj na ponad 1300 przeszkolonych osób mamy prawie 900 flipów zrobionych pod moim okiem. Co ważne – i to chyba doceniają wszyscy – prowadzę ich za rękę przez cały proces inwestycyjny. To pomaga, dodaje odwagi, otwiera. Odpowiednia wiedza połączona z kontaktami i informacjami – to przepis na sukces!
Wioletta Odalska: Dużo osób kojarzy Cię z flipowaniem. Ale przecież prowadzisz także duże inwestycje deweloperskie. Jak sobie radzi ten biznes?
Wojciech Orzechowski: Bez zmian. Z Tomaszem Górą codziennie zmagamy się z problemami – na placu budowy, z wykonawcami, z podwykonawcami, formalnościami, urzędami, starostwem, finansowaniem, inwestorami. To ciągłe gaszenie pożarów. W deweloperkę na całość weszliśmy w 2019 roku – to ciekawe, nowe doświadczenie, które uczy i rozwija. Czy to było mi potrzebne? Nie wiem… Na pewno znowu żyję z adrenaliną i w ciągłym napięciu. I to działa. Rynek także przez cały ten czas sprzyja. Jest masa chętnych na zakup nowych nieruchomości. Gospodarka się rozwija, więc jest o wiele łatwiej. Powstał Miniakademik, który ma 158 miejsc noclegowych i przynosi dobrą stopę zwrotu. To jest również poszerzanie portfela inwestycji i w ogóle samego portfolio. To całkowicie inny świat – robimy krok do przodu, poznajemy nowych ludzi, nowych inwestorów. Poszerza to horyzonty, daje lepsze możliwości. Uczy szacunku do życia i pokory do pracy. Stoi za mną dobry zespół i także dzięki nim mogą powstawać te wszystkie niezwykłe inwestycje.
Wioletta Odalska: Jakie masz plany na kolejny rok – zawodowe i prywatne?
Wojciech Orzechowski: Zrealizowanie celów, które sobie założyłem – najbardziej skupiam się na wyzwaniu „100 inwestycji w rok”. To nie jest coś, co robię jako pierwszy, bo znam takich, którym już się to udało. Chcę jednak pokazać, że wszystko jest możliwe, niezależnie od warunków. Życie jest bardzo zmienne – lockdowny, pandemia, wirusy, wojna, strach o przyszłość. Musimy zacząć żyć tu i teraz, bo w życiu liczą się tylko chwile. Musimy nauczyć się żyć, korzystać z tego życia, z jego dobrodziejstw i budować świat tak, aby był lepszy. Staram się, aby każdy dzień był dobrym dniem, aby było jak najwięcej takich momentów, gdy mogę doładować baterie, być szczęśliwy.
Wojciech Orzechowski – przedsiębiorca, inwestor, deweloper, mentor. Twórca Warsztatów Inwestowania w Nieruchomości – WIWN.PL®. Wydawca czasopisma Strefa Nieruchomości®. Autor książek Zarabiaj na nieruchomościach, Wszystko o FLIPACH – 200 Pytań do Eksperta oraz bloga zarabiajnanieruchomosciach.pl