PORADY DOTYCZĄCE PODATKÓW I ROZLICZANIA MIESZKANIA W URZĘDZIE SKARBOWYM
Odpowiedzi udziela Michał Przybysz z kancelarii Chudzik i Wspólnicy Radcowie Prawni Sp.p.
Kupiłem mieszkanie na firmę pod obrót, więc potraktowałem to jako towar. Wyremontowałem i sprzedałem je w czerwcu. Zysk wyniósł 40 tys. zł. Nie chcę odprowadzić podatku. Czy mogę kupić następne mieszkanie i zaksięgować je jako koszt (skoro to towar)? Dodam, że prowadzę podatkową księgę przychodów i rozchodów (KPiR), tym samym nie mam pełnej księgowości.
Odp.: Skoro prowadzi Pan KPiR, to zgodnie z przepisami powinien Pan ująć koszt zakupu towarów niezwłocznie po ich otrzymaniu, najpóźniej przed przekazaniem do magazynu, przerobu lub sprzedaży. Kwestia ta ma jednak przede wszystkim znaczenie w ujęciu rachunkowym. Jeśli chodzi o opodatkowanie, to proszę pamiętać, iż dochodem podlegającym opodatkowaniu, wynikającym z KPiR, jest różnica między przychodami a kosztami powiększona o różnicę między wartościami remanentów (z początku i końca roku). A zatem kiedy wartość spisu z natury na koniec roku jest wyższa od wartości spisu z natury na początek roku (a w tym wypadku wartość spisu z natury na koniec roku będzie powiększona o wartość nabytej nieruchomości – towaru przeznaczonego do odsprzedaży, który pozostał niesprzedany), wówczas o tę różnicę koszty uzyskania przychodu zostaną zmniejszone, a tym samym podatek i tak zostanie zapłacony. Gdyby natomiast wartość spisu z natury na koniec roku była niższa od wartości spisu z natury na początek roku, wówczas o tę różnicę koszty uzyskania przychodu zostałyby zwiększone.
JAK SOBIE RADZIĆ Z NIEUCZCIWĄ EKIPĄ REMONTOWĄ?
PRZYPADEK 1.
Odpowiedzi udziela Marcin Witkowski z kancelarii Chudzik i Wspólnicy Radcowie Prawni Sp.p.
Umówiłem się z szefem ekipy remontowej w mieszkaniu i podpisałem umowę. Było to 7 sierpnia o godz. 12.00 (ekipa w tym dniu o 10.48 wznowiła działalność). Wysłałem zaliczkę w wysokości 5000 zł na konto bankowe. Remont miał się zacząć 15.08. Uświadomiłem sobie, że 15 sierpnia jest święto, dlatego spodziewałem się ich 16 sierpnia. Na próżno. Kontakt telefoniczny się urwał, szef odpisywał tylko na SMS-y – wymyślał różne wymówki. Do 30 września miał skończyć remont. Ani razu nie pojawił się w mieszkaniu. Znalazłem osoby, które również oszukał. W sumie ok. sześciu osób na ponad 30 000 zł. Zgłosiły sprawę na policję. Mam zamiar spotkać się z jedną z nich – posiadają nr dokumentu tożsamości, PESEL, nr rejestracji samochodu, podobno też nie ma żadnego majątku (wszystko przepisane na kobietę). Powyższe argumenty mam udokumentowane. Proszę o podanie w konkretnych krokach, co powinienem zrobić, gdzie się udać i by nie było to kosztowne.
Odp.: W opisanym przez Pana przypadku w grę może wchodzić przestępstwo oszustwa z art. 286 k.k. Jest to przestępstwo ścigane z urzędu. Wystarczy zatem złożyć zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, a prokuratura powinna się już sama zająć sprawą. Skoro umowa została podpisana w mieszkaniu we Wrocławiu, to zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa wysłałbym listem poleconym do prokuratury rejonowej dla właściwej jednostki terytorialnej we Wrocławiu. W zawiadomieniu należy opisać całą sytuację, wskazać swoje dane osobowe, adres zamieszkania (ewentualnie także do doręczeń), dane osoby podejrzanej o popełnienie przestępstwa i załączyć do niego potwierdzenie wpłaty 5000 zł oraz kserokopię umowy. Zawiadomienie należy podpisać. Koszty związane z postępowaniem ponosi Skarb Państwa. Pan poniósłby tylko koszty opłaty pocztowej i ewentualnego dojazdu do Wrocławia w celu złożenia zeznań. Może Pan jednak już w zawiadomieniu wskazać, że chciałby Pan złożyć zeznania w charakterze pokrzywdzonego na posterunku policji najbliższym Pana miejsca zamieszkania.
PRZYPADEK 2.
Odpowiedzi udzielają Marcin Witkowski oraz Michał Przybysz kancelarii Chudzik i Wspólnicy Radcowie Prawni Sp.p.
Szef ekipy oświadczył mi, że musi zamknąć swoją działalność z ważnych dla niego powodów. Tym samym nie rozliczył się ze mną z wykonanych robót, więc nie otrzymałem od niego faktury rozliczającej (mimo iż płaciłem mu pieniądze za wykonane części robót i za zakupione materiały – w sumie około 30.000 zł). Teraz dokończyłem remont bez niego i sprzedaję to mieszkanie, ale nie wiem, jak rozliczyć koszty, które poniosłem (dokonywałem przelewów, ale nie pobierałem faktur, ponieważ mieliśmy się rozliczyć na sam koniec). Czy mogę rozliczyć się tylko na podstawie umowy i potwierdzeń przelewu oraz korespondencji e-mailowej? Czy da się wyegzekwować faktury? Czy można obciążyć go za dokończenie remontu bez niego?
Michał Przybysz (aplikant radcowski) Odp.: Na początku należy stwierdzić, iż Pana kontrahent powinien Panu wystawić fakturę, nawet jeśli już przestał prowadzić swoją działalność gospodarczą. Rozważając bowiem kwestię dopuszczalności wystawienia faktur VAT przez kontrahenta, należy uwzględnić, że fakt zaprzestania prowadzenia działalności nie może automatycznie oznaczać, iż z tego względu nie mają już wobec niego zastosowania odpowiednie przepisy Ustawy o podatku od towarów i usług, skoro wskazaną usługę w części wykonał i otrzymał zapłatę. Odmienna wykładnia oznaczałaby, że świadczone przez kontrahenta usługi, wykonane ponadto w okresie prowadzenia działalności gospodarczej, nie podlegają przepisom materialnego prawa podatkowego. Tym samym, jeśli kontrahent nie będzie chciał wystawić faktury mimo takiego obowiązku, to należałoby uświadomić mu, że może zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej skarbowej za przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe. Jeżeli mimo to nie wystawi faktury, to niestety brak jest po Pana stronie bezpośrednich instrumentów, by wyegzekwować od takiego wykonawcy wystawienie faktur. Należyty skutek może przynieść jednak zgłoszenie takiej sytuacji organom podatkowym, np. urzędowi skarbowemu właściwemu dla kontrahenta. Niestety, kwestia zaliczenia w koszty takiego wydatku bez faktury jest bardziej skomplikowana. Stanowisko organów w tej kwestii jest zróżnicowane – w zależności od danego stanu faktycznego. Jeśli jednak kontrahent mimo wezwań nie wystawi faktury, który to obowiązek powinien zgodnie z prawem spełnić, to nie jest wykluczone, iż organy podatkowe uznają, że uzyskanie dokumentu potwierdzającego poniesienie wydatku jest bardzo trudne lub wręcz niemożliwe, a tym samym poniesione koszty mogą być dokumentowane innymi dowodami niż faktura (przelew, umowa). Stosownie bowiem do art. 180 § ordynacji podatkowej, jako dowód należy dopuścić wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem.
Marcin Witkowski (radca prawny) Odp.: Nie ma podstaw do obciążenia wykonawcy za całość kosztów związanych z dokończeniem remontu. Można ewentualnie żądać zwrotu kosztów związanych z usunięciem wad remontu. Można też żądać zwrotu tej części wynagrodzenia, która została wpłacona za niewykonane przez poprzednią ekipę prace. Potencjalnie za szkodę można by uznać także konieczność poniesienia wyższego wynagrodzenia za prace zlecone drugiej ekipie w zakresie tej nadwyżki.
Niestety, zdarzają się sytuacje niepoważne, kiedy to firma remontowa, z którą podpisujemy umowę o remont lokalu mieszkalnego, całkowicie nas lekceważy i przez prawie miesiąc nie zjawia się w naszym mieszkaniu w celu przeprowadzenia prac. Wtedy należy zrezygnować z jej usług.
Oto wzór oświadczenia o odstąpieniu od umowy z ekipą remontową (przygotowany przez radcę prawnego Marcina Witkowskiego z kancelarii chudzik.pl).
Odstąpienie od tej umowy oparłem na art. 635 Kodeksu cywilnego: „Jeżeli przyjmujący zamówienie opóźnia się z rozpoczęciem lub wykończeniem dzieła tak dalece, że nie jest prawdopodobne, żeby zdołał je ukończyć w czasie umówionym, zamawiający może bez wyznaczenia terminu dodatkowego od umowy odstąpić jeszcze przed upływem terminu do wykonania dzieła”. Zatem, aby odstąpienie od umowy było skuteczne, opóźnienie musi być na tyle istotne, że uniemożliwia wykonanie prac w umówionym terminie. Odnośnie do kary umownej to w przypadku odstąpienia od umowy należy się kara za odstąpienie. Nie można wówczas żądać kary za opóźnienie.